Piękna ilustracja uroczystości która miała zapewne miejsce 1 kwietnia 1916 r. Więcej na ten temat . Dlaczego? Po pierwsze centralny punkt ceremoniii stanowi Pawilon, we wnętrzu którego jest rzeźba "Żelaznego Górnika" a właściwie z żelazną tylko powłoką wykonaną z gwoździ wbijanych przez darczyńców. Po drugie podczas tej uroczystości, będącej pierwszym dniem tzw. Nagelung wg opisu prof. Pfluga przybyły odświętnie ubrane tłumy (ludzie tłoczą się wszędzie gdzie jest trochę miejsca (szanowano wówczas zieleń), uczniowie ze szkół w mundurkach, oficjele i szarże na blank itd., późniejsze zgromadzenia były już mniej uroczyste (tu cel był słuszny, jednoczący całe społeczeństwo). Ponadto po 1916 roku i w umundurowaniu zarówno wojska jak i w mniejszym stopniu w policji nastąpiło wiele zmian na rzecz uproszczenia i mniejszej "sztywności", weszły "Ersatze" a i frontowcy w wystąpieniach publicznych preferowali miękkie nakrycia głów aby choć przez chwilę dać im ulgę (głowom). A na koniec drzewa jeszcze są bezlistne.
Dziękuję za zwrócenie uwagi, nie wiem dlaczego umieściłem prof. Pfluga, skoro w art. napisałem źródło "Monographien deutscher Städte-Band XVI Waldenburg in Schlesien (1925)", str. 280 autor rozdz. Verwaltung-Inspektor Kalkbrenner. W uwadze umieściłem rok 1916 (zapewne) zamiast 1915, datę 1916 podaje też Max Kleinwächter "Durch ...". Ale nad tym 1915 można się też pozastanawiać i wyjdzie na to, że to z Wałbrzycha i jego ofiarnych mieszkańców wzięto przykład.
Przy okazji chciałbym Ci poddać pewien wątek, bo widziałem, że wstawiłać parę fotek pomników z tego placu. Jak zajrzysz do Maxa Kleinwächter "Durch ..." str. 47 zobacz uwagę dotyczącą obu pomników na placu (Wilhelma i Bismarcka), że 19 kwietnia 1933 działacze miejscowej NSDAP ponownie!!!!!! doprowadzili do odsłonięcia obu w 1920 r. usuniętyxh pomników. Ciekawe czy były to te same, gdzie i kto je przechowywał itd.
I jeżeli rzeczywiście miało to miejsce (bo patrzyłem na fotografię po 1920 r. będącą na stronie datowaną 1938 to za bardzo wiele nie zobaczyłem) to do kiedy one stały i skąd u NSDAP takie monarchistyczne zapędy