Budynek dworca Wałbrzych Szczawienko. Wielki dzień dla miłośników kolei nie tylko ze Szczawienka. Ważny dzień dla samego dworca. Był, przeżył i chyba nadal będzie. Jest już po uroczystości, wszyscy się rozchodzą. Nie wszystko jeszcze gotowe, ale to nieważne. Nie przypuszczałem w ogóle, że zobaczę ten dworzec mego dzieciństwa w tak pięknej, nowej szacie. On teraz wygląda lepiej ode mnie mimo, że jest starszy... I jeszcze jedno. Dzień ten będę mile wspominał także z tego powodu, że poznałem osobiście moose'go, zamieniłem z Nim kilka słów, ale chyba nie zdążyłem podziękować Mu za ciekawą prezentację historii dworca kolejowego w Szczawienku. Co niniejszym czynię teraz. A widać Go właśnie na moim zdjęciu.
Ryszardzie - dziękuję za miłe słowa i spotkanie z Tobą, Twoją żoną i Vooitgkiem. A stoję razem z p. Tadeuszem Słowikowskim, p. radnym Tadeuszem Mazurkiewiczem i dziennikarzami Arturem Szałkowskim i Magdaleną Sakowską - oglądamy przedwojenne mapy Książa i okolic, które przywiózł pan Słowikowski.