Kolego Ryszardzie, zapytałem, bo na końcu wypowiedzi umieściłeś wykrzyknik :)
A odpowiadając na Twoje pytanie - mam wrażenie, że rozkopanie to nie rozwiązanie. Po rozkopaniu jasne stanie się od razu wszystko, a tak, wiercąc, zaglądając, mówiąc, podsycając, konferencje zwołując...sam rozumiesz. Nie o to chodzi by złapać króliczka, ale by... :)
Noo, tak! Wszystko już rozumiem. Ja mam to samo odczucie, więc zirytowałem się nieco, dlaczego to wszystko tak długo trwa. A Skaldów bardzo lubię, to mój ulubiony zespół z lat dziecięcych i młodzieńczych :-)
Kolego, jak to kiedyś Waldek Pawlak powiedział : "koalicja trwa, i trwa mać". Tu jest podobnie, nie ważne co, ważne, że mówią i jest szum.
Skaldów również lubię, nie mam wyjścia mając w bliskiej rodzinie wiolonczelistkę :)