W 2007 r. zawaliła się drewniana sala taneczna za budynkiem. W połowie roku 2022 budynek przeszedł remont elewacji z pozostawieniem charakterystycznego dekoru - zielonego drzewa.
No i stało się. Piękna ongiś hala za kamienicą nr 6, od wielu lat będąca rajem dla złomiarzy runęła, naruszając jednocześnie jedną ze ścian szczytowych kamienicy. Czy będzie to również koniec budynku z charakterystycznym wizerunkiem herbu miasta?
Jeżeli się nie mylę to Kozice pozostawały (kolonia wsi Rusinowa) bardzo długo, bo chyba do 1951 roku poza granicami m. Wałbrzycha. Tytułowe "zielone drzewo" zdobiące fasadę budynku stanowi nawiązanie do nazwy "Gasthausu" i jest ono przedstawione na tynku, bez obramowania a tym bardziej bez kartusza przynależnego herbowi. Widać też wyzierające miejscami zdobienia tynku stanowiące większe założenie zdobiące fasadę. Wspólny motyw, jak najbardziej. Intencją tworzącego nie było jednak zapewne przedstawianie "charakterystycznego wizerunku herbu miasta". Pamiętajmy to czas "małych ojczyzn" i mocne poczucie przynależności do wspólnoty. Ale to moje zdanie, może się mylę?
Budynek ma zostać wyremontowany. Runęła ściana nie samego obiektu nr 6, a dobudowanej do niego oficyny. Oficyna ta, widoczna na rycinie za najwyższym konarem drzewa, stanowi łącznik między kamienicą, a starą salą. Możliwe, że kiedyś w tej częśi mieściła się kuchnia.