Czasem nie chodziło o "przypadek"? Miodek często zwraca na to słowo uwagę - jest pewnym wyjątkiem, bo "przypadku" - odnosi się do zdarzenia losowego, a "przypadka" do kategorii gramatycznej.
W tym samym miejscu stoi obecnie nowy obelisk poświęcony tej samej osobistości, nie widzę sensu zakładania dwóch obiektów (jeden o nazwie "głaz", drugi - "obelisk"). Zresztą te powyższe wywodu zdadzą się psu na budę, bo zdjęcie idzie do śmietnika :P
Ale ten nowy, to też nie jest obelisk, bo jest prostoapdłościanem, a nie ostrosłupem. Co do nazwy obiektów to jak najbardziej jest sens utworzenia dwóch obiektów i przypisania starszego do obecnego.
Nie jest prostopadłościanem, bo nie jest oszlifowany :) Jest chropowaty i nieforemny ale za to wyraźnie zwężający się ku górze ! Wito stwierdził, że zwężają się ku górze obeliski :)